Generalnie rzec biorąc do dzisiejszej rzeczywitości nie mam nic kreatywnego do dodania. Palące słońce skutecznie zwarzyło tych kilka pozostałych komórek szarych w mym wypłowiałym mózgu, a i zasadniczo tematu nie ma jakiego podjąć. Rozwodzenie się nad czymś co generuje jedynie mój smutek i przygnębienie oraz niezwykłą tęsknotę do czasów początkowych cyferek tego bloga nie ma większego sensu bo i tak wszystko zostało już powiedziane. Erillki tylko czasem muszą przeżyć głęboki ból duszy oraz współistnienia z jednostkami o których czytało się w grosteskowych książkach czy słuchało w kabaretach. Cóż..
Kiecka – TxMaxx/ obuw – DeeZee/ biżut – Indiaszop
Ależ cudowna sukienka!
zajebiście razi po oczach więc oczywiście mi się podoba:)
Jak pięknie! <3 Cudne kolory, buty są niesamowite i świetnie wyglądają z tą sukienką, kolczyki też super dopasowane! Zazdroszczę Ci takich długich nóg :D
Twoje stylizacje z dnia na dzień są coraz bardziej spójne i przemyślane, podoba mi się ten kierunek, bardzo mi się podoba :)
uaaa, dziekuje strasznie bardzo :))) Miłe bardzo takie słowa i dużo znaczą :))
Jednym słowem: wow! Za każdym razem wyglądasz prze genialnie :)
Szalone kolory – takie Erillkowe :D
O! Jak ladnie, kolorowo, slonecznie, bajecznie..I Baaardzo optymistycznie, pomimo tego co Ci uwiera w zyciu ;) Pozdrawiam
A tam uwiera ;) Zwyczajnie swoim ironicznym spojrzeniem na zycie paczę sobie ;)
Dzięx :)
Erillku ale Ty masz obłędne nóżyska, a kieckę to już w ogóle ochy i achy tylko pozostało mi wydawać pod nosem :)
To ta kiecka tak robi, nie da się zwieść ;))) dzieki! ;)
też miałam takie za 5 zeta, które nosiłam długo i dokładnie to samo się z nimi stało, i to było niedawno więc jeszcze jestem w żałobie;) ale to był fart. reszta, nawet takich z zary za stówkę to jest rozklekotana po chwili. jednak jak feszyn okulary na dłuższy czas to poniżej stówki nie da rady, bo po co mi okulary higieniczne jednorazowe!:D
dziękuje! i z wzajemnością:)
Genialne kolory! Ja jedynie zmienilabym kolczyki i okulary, bo jak dla mnie troszke za duzo.
Pozdrawiam!
http://www.saymejustine.blogspot.com
Kurcze bo mój okular gdzieś mi zaginął i póki co nie mam innych zwykłych, klasycznych :((
Ha ! niedawno Cię odkryłam, więc na wstępie wybacz moją blogową niezdarność i zacofanie. Świetnie się Ciebie czyta, co prawda czasami gubiłam się w Twoich przemyśleniach ale szybko wracałam na właściwy tor. Przy najbliższej okazji i dłużej wolnej chwili , usiądę w spokoju do kompa z kawą w dłoni i prześledzę początkowe wpisy :)
Lubię popatrzeć ,ale poczytać chyba bardziej więc cieszę się że tu zajrzałam ;)
pozdrawiam
O jia Cie, dziekuje, strasznie mi jest miło, tym bardziej gdy ktoś docenia te moje literki z czapy :D Łelkam zatem :)
U mnie niestety, choć może i stety słońce nie pali, więc jeszcze ostatnie szare komórki się zachowały. :) Masz rewelacyjną sukienkę, bardzo mi się podoba, zwłaszcza zestawienie jej z neonowymi butami. :)
Pozdrawiam serdecznie!
matko…jakie Ty masz długie nogi!!!! a wyglądasz absolutnie doskonale!!! nawet upał Ci nie zaszkodził;)
przynajmniej takie sprawiam wrażenie, że nie ;))) heheh, dzięki ;)
Dziękować bardzo mocno za tyle komentarzów i pozytywności wgl! :)))
świetna stylizacja!
Kiecka<3
xoxo
Dzięx ! :)
przesaturowana sukienka jest szalona. po pierwszej fotce byłam przekonana, że to postprodukcja a nie jej prawdziwe oblicze :D